Aktualności
Teraz czytasz
Izrael chce ograniczyć dźwignię na rynku Forex wzorując się na ESMA
0

Izrael chce ograniczyć dźwignię na rynku Forex wzorując się na ESMA

utworzył Paweł Mosionek5 listopada 2019

Izraelski Urząd Papierów Wartościowych, ISA, chce pójść w ślady ESMA i obniżyć dźwignię na rynku Forex. Dodatkowo, chce zlecić publikowanie statystyk strat i zysków osiąganych przez rodzimych traderów.

Kolejny kraj z ograniczeniami Forex

Izraelski organ nadzorczy w miniony weekend poinformował, iż planuje wprowadzić interwencję produktową na rynku lokalnym, podążając tym samym za śladami europejskich rozwiązań. Główną zmianą ma być przede wszystkim ograniczenie dźwigni finansowej, choć nie tak drastycznie jak w przypadku ESMA.

ISA chce uzależnić wysokość dźwigni od stopnia ryzyka danego instrumentu finansowego. Nie wiadomo jednak na jakiej podstawie owe ryzyko będzie określane. Na razie znamy tylko szkic proponowanych zmian, które wyglądają następująco:

  • Handel o niskim ryzyku: od 1: 100 do 1:30,
  • Handel o średnim ryzyku: od 1:40 do 1:20,
  • Handel obarczony wysokim ryzykiem: od 1:20 do 1:5.

Dodatkowo, brokerzy będą zobowiązani do publikacji statystyk dotyczących zysków i strat swoich klientów. Podobne rozwiązanie funkcjonuje w Polsce na skutek wprowadzenia wytycznych Komisji Nadzoru Finansowego już od września 2016 roku.


Sprawdź koniecznie: Statystyki zysków i strat polskich traderów za III kwartał 2019


W rozmowie z Finance Magnates Tzah Druker, szef izraelskiego stowarzyszenia Trading Arena Association (ITAA) i prezes zarządu TGL Colmex Capital Markets LTD (jeden z czterech licencjonowanych brokerów ISA), oświadczył, że nie martwi się tym posunięciem.

Według Drukera Stowarzyszenie i jego członkowie współpracują z organem regulacyjnym w celu dopracowania takich przepisów.

”Ta decyzja wynika z długiego procesu, który prowadzi ISA i w który jesteśmy zaangażowani przez około rok. Nie tylko nie jesteśmy przeciwni temu planowi; wspieramy nawet większość jego komponentów. Dostosowanie izraelskich przepisów do przepisów UE i innych krajów jest bardzo potrzebnym działaniem.” – powiedział Druker.

Brokerzy chcą regulacji?

W obecnej sytuacji w Izraelu panuje impas polityczny. Nie jest jasne, czy różne partie będą w stanie utworzyć rząd, czy też kraj pójdzie do urn po raz trzeci w ciągu roku. Przy takiej sytuacji wątpliwe jest, aby regulowanie branży walutowej miało mieć najwyższy priorytet w działaniach nowego rządu. Nie jest jednak powiedziane, że przy porozumieniu ISA oraz ITAA, brokerzy zadecydują na wprowadzenie nowych pomysłów samodzielnie, bez konieczności wprowadzenia odgórnych nakazów.

Zdaniem Drukera:

„Samo ograniczenie dźwigni finansowej nie jest wystarczające. ISA powinien także rozszerzyć gamę narzędzi finansowych, które izraelski broker może zaoferować swoim inwestorom. Na przykład oferty takie jak handel kryptowalutami o niskiej dźwigni mogą być dobrym krokiem naprzód.”

To kolejny kamień milowy w wysiłkach ISA zmierzających do uregulowania izraelskiego rynku Forex, a także eliminacji branży opcji binarnych. Proces, który rozpoczął się w 2015 r., już spowodował, że większość firm na rynku zakończyła działalność w tym kraju, a inne – jak eToro – wycofały wniosek o licencję i przeniosły się pod inne regulacje.

Co o tym sądzisz?
Lubię
50%
Interesujące
0%
Heh...
0%
Szok!
0%
Nie lubię
50%
Szkoda
0%
O Autorze
Paweł Mosionek
Aktywny trader na rynku Forex od 2006 roku. Redaktor portalu Forex Nawigator oraz redaktor naczelny i współtwórca serwisu ForexClub.pl. Prelegent konferencji "Focus on Forex" na SGH w Warszawie, "NetVision" na Politechnice Gdańskiej oraz "Inteligencja finansowa" na Uniwersytecie Gdańskim. Dwukrotny zwycięzca "Junior Trader" - gry inwestycyjnej dla studentów organizowanego przez DM XTB. Uzależniony od podróży, motocykli i skoków spadochronowych.