Ile osób zarabia na rynku Forex? Ranking 30 brokerów z UE
Nowe regulacje ESMA to nie tylko ograniczenie dźwigni. To także obowiązek przedstawiania raportu dot. odsetka zarabiających/tracących klientów u brokerów z terytorium UE. Ma to na celu zwiększyć transparentność rynkową, ocenić szanse powodzenia i opłacalności udziału w tego typu inwestycjach przez traderów, a także pozwoli monitorować tendencje zmian w statystykach. Poniekąd, wpłynie to także na wzrost konkurencyjności między podmiotami.
Ranking z 30 firm – 23,9% zarabia
Portal Finance Magnates sporządził zestawienie prezentując wyniki osiągane przez klientów z 30 brokerów z UE, które zdaniem ESMA są kluczowe dla inwestorów detalicznych. Rozstrzał wyników jest duży – od 36,3% do zaledwie 14% zyskujących. Średnim rezultatem jest 23,9% zarabiających. Pierwsze miejsce miejsce zajął brytyjski market maker – AETOS – firma praktycznie nieznana w Europie środkowo-wschodniej. W rankingu znalazł się tylko jeden polski broker – XTB.
Same firmy, szczególnie te z górnej części stawki, mogą też próbować wykorzystać statystyki wizerunkowo i przyciągnąć w ten sposób uwagę traderów.
Z drugiej strony trzeba przyznać, że ilość danych jest stosunkowo uboga. Nie ma bowiem informacji o ilości aktywnych klientów, średniej wysokości zysku czy straty, okresu zbierania danych oraz innych detali, które pozwoliłyby wyciągnąć bardziej obiektywne wnioski. Czy zatem cel, którym miało być ukrócenie manipulacji w foreksowych reklamach, został osiągnięty?
Social Trading receptą na zysk?
Dwóch z pięciu brokerów, którzy znaleźli się na szczycie wcześniejszej tabeli ma w swojej ofercie social trading, lub jego pochodną (copy trading, PAMM). Broker eToro, którego fundamentem jest właśnie social trading, uplasował się na drugiej pozycji rankingu z aż 35% zarabiających klientów. Na czwartym miejscu znajduje się Darwinex z wynikiem 31% , który także w swoim głównym założeniu skupia się na łączeniu ze sobą traderów i inwestorów.
Przypadek? Można z tego wysnuć wyjątkowo interesujące wnioski. Handel społecznościowy ma korzystny wpływ na odsetek zyskowności traderów.
Rokowania na przyszłość
Nowe regulacje obowiązują niespełna 3 tygodnie. W związku z tym z niecierpliwością czekamy na kolejne raporty. To właśnie one pokażą czy faktycznie zaobserwujemy wyraźną zależność między ograniczeniem lewarowania, a wzrostem odsetka zarabiających osób.
Warto jednak przypomnieć, iż w Polsce od lipca 2016 roku dźwignia była ograniczona do 1:100, podczas, gdy w pozostałej części Europy nadal można było uzyskać lewar 1:200, a nawet 1:500. Nagła redukcja do wartości 1:30 może przyczynić się również do tymczasowego spadku aktywności traderów w innych krajach UE, lub nawet ich migracji poza ten obszar.