ECB zmienia cel inflacyjny, EUR/USD patrzy jednak na coś innego
Europejski Bank Centralny (ECB) dokonał rewizji strategii i ustalił cel inflacyjny na poziomie 2%, odchodząc od wcześniejszego „poniżej, ale blisko 2%”. Bank dalej traktuje stopy procentowe jako główne narzędzie polityki pieniężnej, a inne narzędzia będą wykorzystywane tylko w wyjątkowych sytuacjach. ECB w swojej polityce zacznie uwzględniać ochronę klimatu. Bank uznał ponadto, że jakkolwiek inflacja HICP jest właściwą miarą inflacji, to z czasem będzie uwzględniał również koszty mieszkań.
Eurodolar odrabia straty
Zmiana celu inflacyjnego, co mogłoby sugerować zgodę bankierów na czasowe jego przekroczenie, a więc w teorii odsuwa w czasie zaostrzenie polityki monetarnej, zostało spokojnie przyjęte przez rynek walutowy. Kurs EUR/USD, który od rana rośnie, korygując ostatnie spadki do 3-miesięcznych minimów, pozostaje blisko dziennych maksimów. Wydaje się, że póki co ten czynnik nie będzie miał wpływu na notowania eurodolara. Inwestorzy bardziej bowiem zwracają uwagę na pikujące w dół rentowności obligacji USA, czy korekcyjne nastroje na giełdach.

Wykres dzienny EUR/USD. Źródło: Tickmill
Sytuacja na wykresie dziennym EUR/USD wskazuje na spore wyprzedanie, jako główne źródło obserwowanej wzrostowej korekty, która wywindowała notowania powyżej 1,18. Widać tam jednak jeszcze coś innego. Mianowicie wzrostową dywergencję wykresu ze wskaźnikiem RSI. To może być nawet wstęp do zmiany trendu i zakończenie ostatniej fali spadków.