Co grać pod rajd św. Mikołaja? | Bliżej Giełdy
Rajd św. Mikołaja to zjawisko znane prawdopodobnie każdemu inwestorowi. Nazwany i opisany przez analityka i twórcę Stock Trader’s Almanac Yale’a Hirscha okres ma miejsce zazwyczaj w ostatnim tygodniu grudnia i pierwszych dniach stycznia. Czasem rajd świętego Mikołaja rozpoczyna się już w połowie ostatniego miesiąca roku, a historycznie okres ten przynosił wzrost indeksu S&P500 średnio o 1,38%. W latach 1960-2020 okresy wzmożonych, grudniowych wzrostów cen akcji zdarzały się w około ⅔ przypadków.
Skąd się wziął rajd św. Mikołaja?
U podłoża występowania rajdu świętego Mikołaja może leżeć kilka przyczyn. Najczęściej wymienianą jest optymalizacja podatkowa, która polega na zamknięciu stratnych pozycji i reinwestycja odzyskanych środków jeszcze przed końcem roku podatkowego. Wśród powodów zakupowego szaleństwa wymienia się również otrzymane premie świąteczne, bowiem zastrzyk gotówki – szczególnie w Stanach Zjednoczonych – może skłonić niektórych inwestorów do otworzenia kolejnych pozycji. Również samo oczekiwanie, że nastąpi rajd może prowadzić do jego powstania – psychologia tłumów powoduje, że duża liczba inwestorów kupuje akcje w nadziei na grudniowe wzrosty, co skutkuje samospełniającą się przepowiednią.
Zapraszamy na kolejny webinar Bliżej Giełdy, w którym Maciej Kietliński przygląda się potencjalnym beneficjentom możliwego rajdu św. Mikołaja.
W najnowszym webinarze:
- Czym jest rajd św. Mikołaja?
- Jak wyglądały poprzednie rajdy św. Mikołaja?
- Jakie spółki warto obserwować pod kątem rajdu św. Mikołaja?
O prowadzącym
Maciej Kietliński – zajmuje się zawodowo analizą rynków kapitałowych od 2017 roku. Niezbędne doświadczenie zbierał w tak uznanych firmach, jak m.in. BGŻ BNP Paribas czy Noble Securities. W ostatnim miejscu pracy specjalizował się w analizie spółek giełdowych z prężnie rozwijającego się sektora gamingowego. Udzielał również komentarzy giełdowych w TV Biznes24, Parkiet.tv czy Inwestorzy.tv oraz dla Forbes, Reuters, Parkietu, Gazety Wyborczej czy PAP Biznes. Kietliński stawia także na rozwój, dlatego obecnie pracuje nad rozprawą doktorską z ekonomii na SGH, a ponadto posiada licencję m.in. CIIA, Doradcy Inwestycyjnego czy Maklera Papierów Wartościowych.
Kontrakty CFD są złożonymi instrumentami i wiążą się z dużym ryzykiem szybkiej utraty środków pieniężnych z powodu dźwigni finansowej. 79% rachunków inwestorów detalicznych odnotowuje straty pieniężne w wyniku handlu kontraktami CFD u niniejszego dostawcy CFD. Zastanów się, czy rozumiesz, jak działają kontrakty CFD, i czy możesz pozwolić sobie na wysokie ryzyko utraty pieniędzy.