Tokeny
Teraz czytasz
Augur (REP) – kryptowaluta zakładająca „mądrość tłumu”
0

Augur (REP) – kryptowaluta zakładająca „mądrość tłumu”

utworzył Michał Sielski7 września 2020

Powszechnie uważa się, że eksperci „wiedzą najlepiej”. Badania dowodzą jednak, że niezależnie od branży, dużo trafniejsza będzie średnia z większej liczby zapytanych osób, nawet wybranych losowo. Właśnie na tym fenomenie opiera się sieć Augur i jej token REP.

Kontynuujemy cykl portalu Forex Club, w którym opisujemy największe, najciekawsze, najbardziej kontrowersyjne oraz opierające się na najciekawszych założeniach sieci blockchain i kryptowaluty. Dziś czas na sieć Augur i jej token REP – bez wątpienia opierających się na ciekawych założeniach.

Pomysł powstał w 2014 roku, a w 2015 roku zebrano 5,2 mln. USD na rozwój projektu. Dzięki temu w pierwszym kwartale 2016 roku powstała wersja beta, a 1,5 roku później już ostateczna. W czasie ICO 80% tokenów dostali inwestorzy, 16% deweloperzy i doradcy, a 4% trafiło do Forecast Foundation, czyli organizacji odpowiedzialnej za rozwój i promocję platformy, która powstała na bazie Ethereum.

Jak działa sieć Augur

Augur to sieć, która nie powstała po prostu po to, by jej twórcy mogli na niej zarobić. Ma konkretne przeznaczenie i pozwoliła na wprowadzenie nowych usług, opartych o technologię blockchain. Powstał dzięki niej zdecentralizowany rynek prognostyczny, który opiera się o dane, dostarczane przez użytkowników. Brzmi nie do końca jasno? To nic innego, jak np. obstawianie wyników gier sportowych. Jeśli przewidzimy dobry wynik – zarabiamy. Jeśli nie – tracimy. Rynek może być jednak znacznie bardziej rozbudowany i nie musi skupiać się na dwóch czy trzech odpowiedziach. Może bowiem zakładać praktycznie dowolną liczbę zmiennych. Możemy tworzyć pytania, które mają nieograniczoną liczbę opcji – także wynikających jedna z drugiej.

Właśnie tu kryje się wspomniana na początku „mądrość tłumu”, zakładająca że jeśli zadamy pytanie ekspertowi i dużej liczbie osób, które wcale ekspertami nie są, to średnia z ich odpowiedzi będzie zdecydowanie bliższa prawdy, niż odpowiedź eksperta.

W sieci możemy więc niejako otworzyć nowy rynek, zadając pytanie kto wygra np. mecz piłkarski. Wtedy członkowie społeczności zaczną obstawiać wyniki – im więcej osób postawi na drużynę X, tym bardziej prawdopodobne jest to, że to właśnie ona wygra. Gdy mecz się zakończy, użytkownicy wpisują do sieci wynik. Nikt z zewnątrz nie musi tego robić, bo jest ona oczywiście zdecentralizowana, ale dzięki temu obsługa jest tańsza, bo żaden nadzorca nie zajmuje się jej administrowaniem.

Kto więc zarabia? Wbrew pozorom, mogą na tym zarobić wszyscy. Ten, kto tworzy dany rynek czy zadaje pytanie, otrzymuje wynagrodzenie za opłaty transakcyjne użytkowników. Użytkownicy mogą z kolei zarabiać na prawidłowych prognozach, ale mogą też sporo stracić, jeśli znacząco się pomylą. W pewnym sensie przypomina to nieco zakłady bukmacherskie czy rynek Forex z tą różnicą, że prognozować można praktycznie wszystkie zdarzenia, jakie tylko przyjdą nam do głowy. Od prognozy pogody, przez zakłady bukmaherskie, po wyniki wyborów.

Rola tokenu REP (Reputation)

W sieci można obstawiać wyniki za kryptowalutę Ethereum, ale przekazując informacje do sieci Augur otrzymamy tokeny REP. Najwięcej dostaną ci, którzy przekażą najdokładniejsze informacje. 1 REP to 1/22 000 000 wszystkich opłat transakcyjnych sieci Augur. Dzięki temu poziom zarobków zależy nie tylko od tego jakie i ile informacji przekazujemy do sieci, ale też od tego ile tokenów mamy. Siłą rzeczy opłaca się więc mieć ich jak najwięcej. W interesie wszystkich posiadaczy jest też jak największa popularność sieci.

Notowania tokenu REP

W obrocie jest obecnie 11 mln tokenów REP. Nie można wykopywać kolejnych jednostek, więc nie będzie ich już więcej. Kryptowalutą można handlować na 40 giełdach. Na dzień 04.09.2020 za każdy token trzeba zapłacić 17,51 USD, co przekłada się na kapitalizację ponad 192,5 mln USD. Szczyt notowań mieliśmy natomiast 11.01.2018 roku, gdy REP kosztował 123,24 USD.

Co o tym sądzisz?
Lubię
38%
Interesujące
63%
Heh...
0%
Szok!
0%
Nie lubię
0%
Szkoda
0%
O Autorze
Michał Sielski
Zawodowy dziennikarz od ponad 20 lat. Pracował m.in. w Gazecie Wyborczej, ostatnio związany z największym portalem regionalnym - Trojmiasto.pl. Na rynku finansowym obecny od 18 lat, zaczynał na GPW, gdy na rynek dopiero trafiały akcje PKN Orlen, TP SA. Ostatnio inwestycyjnie skupiony wyłącznie na rynku Forex. Prywatnie skoczek spadochronowy, miłośnik polskich gór oraz mistrz Polski w karate.