Ogólnopolskie Badanie Inwestorów 2023. Jak inwestuje Kowalski?
Po raz kolejny zaprezentowane zostały wyniki Ogólnopolskiego Badania Inwestorów, które co roku organizuje Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych. W badaniu wzięło udział 4546 osób, a sam raport dostarczył nam wielu informacji w zakresie preferencji i charakterystyki polskiego inwestora.
Profil inwestora pozostaje bez zmian
Ponad 92% ankietowanych to mężczyźni, blisko 80% posiada wyższe wykształcenie, średnio mają ok. 40 lat, pracują na etacie (62%) lub prowadzą własną działalność (23,8%). Doświadczenie? Połowa z nich nie inwestuje dłużej niż 5 lat i pod tym względem widać trend wzrostowy od dołka wyznaczonego w 2017 roku (czyli przybywa nowych, mniej doświadczonych inwestorów).
Analiza techniczna czy fundamentalna?
To odwieczny dylemat inwestorów. Jednak wbrew pozorom wyniki ankiety pokazują, że AT odeszła do lamusa i co najwyżej jest traktowana jako uzupełnienie AF. Co jeszcze ciekawsze, więcej ankietowych przyznaje się, że nie potrafi analizować instrumentów, niż, że korzysta z samej analizy technicznej.
Dodatkowo, widać, że AT regularnie traci na popularności w ostatniej dekadzie. W 2015 roku korzystało z niej 21,4% osób, obecnie jest to już tylko 7,9%.
Dlaczego inwestujemy?
Główną motywacją inwestycyjną ankietowanych okazał się cel emerytalny (36%), podczas, gdy dywersyfikacja przychodów stanowi tylko 19,4%. Czyżby polski inwestor nie wierzył w rodzimy system emerytalny? 🙂 I to też potwierdzają dane z lat ubiegłych, gdzie równo 10 lat temu dywersyfikacja przychodów stanowiła ponad 60%, a cel emerytalny mniej niż 2%.
Wart odnotowania jest także fakt, iż portfel inwestycyjny „puchnie”. Przed laty dominowały portfele o wartości do 50 tys. zł. Teraz jest to przedział 100-500 tys. zł. Efekt zdobytego doświadczenia, a może inflacji? Oczywiście, najpopularniejszym instrumentem są akcje ale widać niesamowitą tendencję zwiększania zaangażowania w rynek poprzez instrumenty ETF. Pasywna rewolucja trwa w najlepsze. 50% ankietowanych zadeklarowała, iż posiada w swoim portfel 2-3 ETF-y.
Na co najbardziej narzekamy?
Standardowo pojawiło się też pytanie o największe słabości rodzimego rynku kapitałowego. Dominują tu dwa wyniki: wpływ polityki oraz podatek Belki. Narzekamy także na niski poziom edukacji finansowej, małą płynność oraz wysokie koszty transakcyjne. Jeśli chodzi o czynniki ESG, to aż 80% zadeklarowało, iż całkowicie nie bierze ich pod uwagę z różnych względów.
Podsumowanie
Patrząc na całokształt, widać, że statystyczny polski inwestor dojrzewa. Coraz częściej łączy różne techniki analizy, zwiększa wartość swojego portfela, myśli bardziej długoterminowo, stara się dywersyfikować swój portfel. Przybywa także mniej doświadczonych inwestorów. Jednak niektóre rzeczy się nie zmieniają – nadal inwestują głównie mężczyźni z wyższym wykształceniem, a jako największą wadę naszego rynku uznajemy działania polskiego rządu.
Możecie pobrać całą prezentację wyników OBI 2023 stąd.