Aktualności
Teraz czytasz
Wiceminister finansów: „Myślimy nad wprowadzeniem kwoty wolnej od podatku Belki”
0

Wiceminister finansów: „Myślimy nad wprowadzeniem kwoty wolnej od podatku Belki”

utworzył Michał Sielski28 października 2022

Kropla drąży skałę? Wiele na to wskazuje, jeśli oczywiście uwierzymy w zapowiedzi polityków. Wiceminister finansów Artur Soboń przyznał, że w resorcie trwają prace nad wprowadzeniem kwoty wolnej od podatku od zysków kapitałowych. To spore zaskoczenie, bo do tej pory stanowisko przedstawicieli rządu było nieugięte – tzw. podatek Belki był nie do ruszenia.

Przypomnijmy: obecnie płacimy 19% podatku od wszystkich zysków kapitałowych. Niezależnie od tego czy spekulujemy na Forexie, inwestujemy w akcje czy choćby trzymamy oszczędności na oprocentowanej lokacie bankowej. Niemal jedną piątą zysków musimy co roku oddać fiskusowi.

Od lat trwają oddolne starania, by znieść ten podatek. Argumentów jest sporo, a najważniejszy to podwójne opodatkowanie. Pieniądze na lokacie były już przecież wcześniej zarobione, odprowadzono od nich podatek dochodowy. Co jakiś czas powstawały więc kolejne akcje, zbieranie podpisów i wysyłanie petycji do Ministerstwa Finansów.

Odpowiedź była zawsze taka sama: zmiany nie są planowane, a podobne rozwiązania obowiązują w większości cywilizowanych krajów. Pokazywano też przykłady tych, które są bardziej restrykcyjne: np. w Danii trzeba płacić aż 42% podatku od zysków kapitałowych.

Ocieplenie stosunków z inwestorami i ciułaczami

W ostatnich miesiącach ta narracja zaczęła się jednak zmieniać. Katarzyna Szwarc, pełnomocniczka Ministerstwa Finansów ds. Strategii Rozwoju Rynku Kapitałowego powiedziała w rozmowie z dziennikarzami Business Insider, że potrzebna jest dyskusja w sprawie progresywnego podatku od zysków kapitałowych.

Uważam, że powinniśmy zacząć dyskusję, czy podatek od zysków kapitałowych nie powinien w przyszłości być progresywny. Obecnie jest tak, że Kowalski oszczędzający kilkaset złotych w banku i zyskujący na oprocentowaniu płaci tyle samo podatku, co inwestor, który lokuje setki tysięcy zł np. na giełdzie. Tutaj jest pole do dyskusji o tym, czy podatek nie powinien być zmieniony i różny w zależności od tego, kto go płaci i w co inwestujepodkreśla Katarzyna Szwarc

Będzie kwota wolna w podatku Belki?

Teraz mamy kolejne wypowiedzi, które dają jeszcze więcej nadziei na zmiany. Wiceminister finansów Artur Soboń przyznał w radiu RMF FM, że trwają już konkretne prace nad zmianami, choć zastrzegł, że nie można się spodziewać całkowitego zniesienia podatku od zysków kapitałowych.

Pracujemy nad rozwiązaniem kwoty wolnej, analogicznej do podatku dochodowego, dla podatku od zysków kapitałowych – powiedział w programie „Rozmowy w południe” Artur Soboń, wiceszef resortu finansów

Chodzi o tych, którzy mają niewielkie dochody, mają jakieś lokaty, mają jakieś z tego tytułu zyski – wyjaśniał.

Nie podał jednak żadnych konkretów, bo zapewne jeszcze ich nie ma. Nie wiadomo więc czy będzie to stała kwota wolna dla wszystkich, czy uzależniona np. od tego ile ma się środków na rynku finansowym, albo ile zarobiło się w poprzednim roku.

Tzw. podatek Belki od 20 lat

Podatek od zysków kapitałowych wprowadził w Polsce 20 lat temu Marek Belka, ówczesny minister finansów. To jego nazwiskiem ochrzczono potoczną nazwę, która jest powszechnie znana i używana nawet w kręgach finansowych.

Już przed dwoma laty petycję o jego zniesienie do premiera Mateusza Morawieckiego wysłała Fundacja Trading Jam, zrzeszająca 38 tys. inwestorów indywidualnych w Polsce.

W liście otwartym, który każdy może podpisać, napisano m.in.:

„Podatek Belki w swoich założeniach wprowadzono tymczasowo, a właśnie mija dziewiętnasta rocznica jego funkcjonowania. Nad narodem polskim ponownie gromadzą się ciemne chmury w postaci konsekwencji kryzysu THE GREAT LOCKDOWN. Już nie tylko chodzi o podatki z zysków giełdowych inwestorów, ale również płacą drobni ciułacze, którzy gromadzą swoje oszczędności na lokatach. W obliczu obecnych zmian koniunkturalnych nie można kazać płacić obywatelom płacenia za posiadanie oszczędności.

Według badań wpływy z podatku Belki do budżetu nie stanowią nawet 1 proc. Podatek od zysków kapitałowych zajmuje czołowe miejsce głównych zagadnień zniechęcających w Ogólnopolskim Badaniu Inwestorów.

Podatek ten wpływa negatywnie na motywację wielu Polaków do inwestowania min w Polską gospodarkę poprzez Giełdę Papierów Wartościowych. Odzwierciedleniem tego stanu jest niski odsetek inwestorów indywidualnych na GPW w porównaniu do lat 90tych i lat 2004-2008.” – napisał prezes fundacji Rafał Zaorski.

Tysiące podpisów musiały jednak dojrzeć do tego, by ministerstwo zaczęło zastanawiać się nad zmianami. W najbliższych miesiącach powinniśmy przekonać się o tym, czy rzeczywiście są szanse na jakieś zmiany, czy jest to tylko jedna z obietnic rozpędzającego się festiwalu przedwyborczego.

Co o tym sądzisz?
Lubię
20%
Interesujące
80%
Heh...
0%
Szok!
0%
Nie lubię
0%
Szkoda
0%
O Autorze
Michał Sielski
Zawodowy dziennikarz od ponad 20 lat. Pracował m.in. w Gazecie Wyborczej, ostatnio związany z największym portalem regionalnym - Trojmiasto.pl. Na rynku finansowym obecny od 18 lat, zaczynał na GPW, gdy na rynek dopiero trafiały akcje PKN Orlen, TP SA. Ostatnio inwestycyjnie skupiony wyłącznie na rynku Forex. Prywatnie skoczek spadochronowy, miłośnik polskich gór oraz mistrz Polski w karate.