Właściciel brokera UTrade trafia za kratki, ale tylko na 2 tygodnie
Aviv Talmor, były właściciel spółki UTrade Retail FX, trafił do aresztu na dwa tygodnie – donoszą izraelskie media. Powodem jest niespełnienie postanowień wynikających z planu upadłościowego UTrade z 2016 r., gdzie Talmor miał nie wywiązywać się z ustalonych płatności.
Warunki postępowania
Wg zawartej umowy, właściciel UTrade miał co miesiąc wpłacać na fundusz upadłościowy kwoty odpowiadającej ok. 1000 USD. Pomijając fakt, iż płatności te są stosunkowo niewielkie w porównaniu do podejrzeń o zdefraudowaniu przez niego środków, których suma wynosi 12 mln USD, to i tak warunek nie został spełniony. Prawnicy w Tel Awiwie udowodnili, iż Talmor przez cały ten czas nie wpłacił żadnych znaczących środków od momentu ogłoszenia upadłości w 2016 roku. W konsekwencji oskarżyciel wnioskował o areszt dla Talmora, lub jednorazową wpłatę w wysokości 56 000 NIS, czyli równowartości ok. 15 700 USD.
Ex-właściciel UTrade odmówił wpłaty z uwagi na brak posiadania odpowiedniego zaplecza finansowego, które po spełnieniu tych warunków, umożliwiłyby mu normalną egzystencję. Na skutek tego sąd przychylił się do wniosku oskarżyciela i trafił na dwa tygodnie do izraelskiego więzienia.
Historia UTrade
W 2016 roku Israel Securities Authority (ISA )poinformowało, iż ruszyło dochodzenie ws. UTrade, które wykazało wystarczające dowody przestępstw, m.in. fałszowanie dokumentów, pranie brudnych pieniędzy, oszustwa, zarządzanie środkami osób trzecich bez wymaganych licencji, czy utrudnianie śledztwa.
Skala działalności UTrade była bardzo duża, a sama firma działała przez co najmniej kilka lat na szkodę setek klientów z zaciętą premedytacją. Fałszywe prezentacje, agresywne działania marketingowe i wprowadzanie w błąd inwestorów umożliwiło firmie pozyskanie 27 milionów USD od 604 klientów z samego Izraela. Poszkodowani są także traderzy z całego świata. Aviv Talmor, główny oskarżony, wydał część zebranych przez spółkę funduszy na własne cele osobiste, w tym na pozostałe, prowadzone przez siebie firmy. ISA twierdzi również, że Talmor nie działał sam, a we wszystkim pomagali mu managerowie i pracownicy UTrade, którzy utrudniali śledztwo i ukrywali dowody obciążające.
Dotychczas jedynymi konsekwencjami jakich realnie doświadczył Talmor był areszt domowy w 2016 roku z uwagi na brak postawienia mu pełnych zarzutów. Zanosi się, że dopiero teraz sprawa nabierze większego tempa.