Mocne dane zapowiadają mocnego złotego [Analiza EUR/PLN]
Opublikowane dziś dane sugerują, że popandemiczne przyspieszenie wzrostu gospodarczego w Polsce będzie bardzo silne, a wraz z nim jeszcze mocniej nasilą się procesy inflacyjne. To wszystko brzmi jak zapowiedź umocnienia złotego.
Sytuacja na EURPLN
Złoty w środę osłabił się do głównych walut, reagując na wzrost awersji do ryzyka i spadek EUR/USD, a także kontynuując korektę swego silnego umocnienia z pierwszych dni kwietnia. O godzinie 16:40 kurs EUR/PLN kształtował się na poziomie 4,5575 zł (+0,5 gr), a USD/PLN 3,7915 zł (+0,9 gr).
W środowym zachowaniu złotego próżno szukać wpływu opublikowanych dziś rano przez Główny Urząd Statystyczny serii świetnych danych z polskiej gospodarki. Niemniej jednak bardzo trudno je pominąć, bo stanowią one silny fundament pod przyszłe umocnienie rodzimej waluty.
W marcu ceny producentów wzrosły z 2,2 proc. do 3,9 proc. w relacji rok do roku, przekraczając oczekiwania analityków na poziomie 3,5 proc. To największa inflacja producencka w Polsce od kwietnia 2017 roku i kolejne już w ostatnim czasie inflacyjne zaskoczenie w danych.
Dużą niespodziankę sprawiły też dane o wynagrodzeniach w firmach. W marcu nieoczekiwanie podskoczyły one aż o 8 proc. rok do roku, wobec 4,5 proc. w lutym i wobec prognozy na poziomie 5,5 proc. Był to najlepszy wynik od stycznia 2012 roku.
Największym zaskoczeniem były jednak dane o produkcji przemysłowej. Ta, częściowo wspomagana efektem bazy, wzrosła aż o 18,9 proc. w skali roku. To poziom nieoglądany od 2006 roku. Konsensus tymczasem kształtował się na poziomie 13,1 proc., a w lutym produkcja rosła jedynie o 2,7 proc.
Opublikowane dane sugerują, że gospodarka nabiera silnego rozpędu, a po zniesieniu pandemicznych obostrzeń, co powinno mieć miejsce w maju, może wręcz eksplodować. Wraz z nią wstrzelą ceny, co nawet w przypadku tak gołębiej Rady Polityki Pieniężnej, musi rozpocząć dyskusję nt. przyszłych podwyżek stóp procentowych.
Mocna gospodarka, szybko przyspieszająca inflacja i dyskusja o podwyżkach stóp procentowych to idealne środowisko do umocnienia złotego. Warto przygotować się na ten scenariusz, bo skala jego aprecjacji może być duża, a kurs EUR/PLN może już latem testować zapomniane już okolice 4,30 zł.